adaspol - 2011-09-15, 14:33 Temat postu: Problem z zarysowaniem Witam na forum. Pracuję już od jakiegoś czasu na RM-winie i czasem mam następujący problem: Przy liczeniu zarysowania zdarza się, że wychodzi ekstremalnie duże zarysowanie, rzędu 1+E10. Po obejrzeniu notki z obliczeń zauwazyłem, że wynika to z tego, że do wzoru na rot (efektywny stopień zbrojenia As/Act,eff) za As wstawia 0, potem wstawiając to do wzoru na srm, 0 jest w mianowniku, co jak wiadomo jest bzdurą, więc program wyrzuca wynik rzędu 1+E10. Tylko, że analizując mój przykład, zauważam, że zbrojenie ewidentnie jest w strefie rozciaganej, licząc "ręcznie", również wychodzi wszystko ładnie (w=0,08mm). Problem znika kiedy zwiększam wysokość przekroju. WGg mnie już ten niższy spokojnie wystarcza. W czym leży problem? Czy to błąd w programie, moja nieznajomość programu, czy może moja nieznajomość normy żelbetowej oraz projektowania? Jeżeli ktoś się zainteresuje problemem to wrzucę jakieś zrzuty z tego przykładu. Jawa - 2011-09-15, 15:09 Podaj więcej informacji, przeliczę ten sam przykład w wersji komercyjnej. adaspol - 2011-09-15, 16:00 Belka wspornikowa - Leff=1,68m Przekrój 100x12cm (w rzeczywistości jest to płyta, dlatego przekrój szerokośći 1m) Beton B30 (C25/30), stal RB500W, otulina 25mm Obciążenia - stałe 1,18kN\m gammaf=1,22 zmienne 5 kN/m gammaf=1,3 pisd=0,35 Nawiasem mówiąc - ja też liczyłem w wersji komercyjnej, w pełni legalnej, wersji 2D itp. Jawa - 2011-09-15, 18:58 Zerknij do Normy, pkt. 6.3. Rysunek 33 b wyjaśnia kwestię. Przy niskich przekrojach zbrojenie rozciąganie leży poza polem efektywnym Act,eff i stopień zbrojenia na rysy podłużne jest równy 0. Jest to ułomność normy. adaspol - 2011-09-16, 08:58 Rzeczywiście, licząc ręcznie przeoczyłem, że zasięg Act,eff nie obejmuje w całości zbrojenia. Czy to jest ułomność? Jak nie mam zbrojenia w strefie rozciaganej, to w żaden sposób ono nie zapobiegnie zarysowaniu. O tym mówi chyba m.in. pkt. 6.2. Dzięki za pomoc. |
